- Project Runeberg -  Misterje /
4

(1914) Author: Knut Hamsun Translator: Justyna Paszkiewiczówna
Table of Contents / Innehåll | << Previous | Next >>
  Project Runeberg | Catalog | Recent Changes | Donate | Comments? |   

Full resolution (JPEG) - On this page / på denna sida - I

scanned image

<< prev. page << föreg. sida <<     >> nästa sida >> next page >>


Below is the raw OCR text from the above scanned image. Do you see an error? Proofread the page now!
Här nedan syns maskintolkade texten från faksimilbilden ovan. Ser du något fel? Korrekturläs sidan nu!

This page has never been proofread. / Denna sida har aldrig korrekturlästs.

żnaby powiedzieć, że nie ruszał się wcale. Trwało
to dosyć długo.

Nagel był wzrostu średniego, cery smagłej.
Miał jakieś dziwnie posępne spojrzenie i delikatnie
zarysowane, kobiece usta. Na palcu nosił prosty
pierścionek z ołowiu, czy też żelaza. Plecy miał
bardzo szerokie. Wyglądał na dwadzieścia osiem,
trzydzieści lat, w każdym razie niewięcej. Włosy
na skroniach zaczynały mu już siwieć.

Nagłym drgnieniem ocknął się z zadumy. Ruch
był tak szybki, że prawie wydawał się sztuczny,
jakby obmyślony, pomimo że w pokoju nie było
nikogo. Potym z kieszeni w spodniąch wyjął kilka
kluczy, trochę drobnej monety i jakiś medal za-
sługi na zniszczonej wstążeczce. Wszystkie te rze-
czy położył przy łóżku na stoliku. Następnie wło-
żył pugilares pod poduszkę, z kieszeni kamizelki
wyjął zegarek i flaszeczkę— małą flaszeczkę od le-
karstwa, opatrzoną etykietą z wyobrażeniem skrzyżo-
wanych kości i trupiej główki. Przez chwilę trzymał
zegarek w ręku, poczym położył go na stoliku, fla-
szeczkę zaś z trucizną schował do tej samej kie-
szonki. Zdjął z palca pierścionek, umył się, ręką
poprawił włosy. W lustro nie spojrzał wcale. Le-
żąc przypomniał sobie o pierścionku, który zosta-
wił na umywalni. Zerwał się natychmiast i włożył
go na palec, jakgdyby bez tego lichego, żelaznego
przedmiotu żyć nie mógł. Wreszcie rozpieczętował
depesze. Zanim dokończył czytania pierwszej, wy-
buchnął śmiechem. Leżał i śmiał się sam do sie-
bie. Zęby miał niezwykle piękne. Powoli twarz
jego poważniała; po chwili z najwyższą obojętno-
ścią odrzucił depesze. Zdawać się jednak mogło,
że dotyczyły one wielkiej i ważnej sprawy: była
w nich mowa o sześćdziesięciu dwuch tysiącach ko-
ron, które mu proponowano za majątek ziemski;

<< prev. page << föreg. sida <<     >> nästa sida >> next page >>


Project Runeberg, Fri Jan 12 03:45:30 2024 (aronsson) (download) << Previous Next >>
https://runeberg.org/misterje/0014.html

Valid HTML 4.0! All our files are DRM-free