Full resolution (JPEG) - On this page / på denna sida - V
<< prev. page << föreg. sida << >> nästa sida >> next page >>
Below is the raw OCR text
from the above scanned image.
Do you see an error? Proofread the page now!
Här nedan syns maskintolkade texten från faksimilbilden ovan.
Ser du något fel? Korrekturläs sidan nu!
This page has never been proofread. / Denna sida har aldrig korrekturlästs.
je zwróciła Bogu, dziękując za rzecz pożyczoną,
której nie używała wcale.
—. Trudno mi orjentować się szybko, nie je-
stem też bardzo mądry, dla tego może nie rozu-
miem dobrze, co pan miał na myśli, mówiąc, że
dziękowała za pożyczone ciało.
— No, dość już o tym... nic nie miałem na
myśli...
Napisał na płycie jakiś wiersz, poczym ołówek
schował do kieszeni. Czarne linje brzydko się od.
cinały od białego marmuru.
Minuta rzekł:
— Trudno uwierzyć jakie wrażenie wywiera
w małym miasteczku obcy człowiek. Stojąc tam
przy grobie podczas mowy pastora, zauważyłem,
że większość obecnych zajmuje się panem.
— Mną?
—- Tak. Słyszałem szepty i pytania, kto pan
taki. Oto i teraz patrzą na nas.
— Kto jest ta dama z dużym czarnym piórem
na kapeluszu?
Ta, co ma parasolkę z białą rączką? Jest to
Fryderyka Andresen, panna Fryderyka o której już
panu wspominałem. Obok niej stoi i przygląda się
nam córka policmajstra, panna Olsen, Gudruna
Olsen. Znam je wszystkie. Dagny Kielland także
jest tutaj; ubrała się dziś czarno, i w tym kolorze
jest chyba jeszcze ładniejsza. Widział ją pan?
Zresztą, wszystkie panie powkładały dziś czarne
suknie, tak jak być powinno, a ja tymczasem siedzę
tutaj i plotę głupstwa. Niech pan spojrzy na tego
pana w granatowym paltocie i okularach. To doktor
Stenersen. Jest to lekarz wolnopraktykujący, nie wy-
działowy. W zeszłym roku się ożenił. Żona jego
stoi nieco dalej. Widzi pan tę małą brunetkę,
w płaszczu, przybranym jedwabiem! To właśnie
61
<< prev. page << föreg. sida << >> nästa sida >> next page >>
