Full resolution (JPEG) - On this page / på denna sida - IX
<< prev. page << föreg. sida << >> nästa sida >> next page >>
Below is the raw OCR text
from the above scanned image.
Do you see an error? Proofread the page now!
Här nedan syns maskintolkade texten från faksimilbilden ovan.
Ser du något fel? Korrekturläs sidan nu!
This page has never been proofread. / Denna sida har aldrig korrekturlästs.
Trzebaż mu było wtrącać się do jej spraw, by do-
stać tak haniebną odprawę!
Silnie podniecony sam nie wiedział, kiedy
doszedł do hotelu. Przystanął u wejścia z pewną
irytacją, potym znowu zawrócił i skierował się do
krawca |. Hansena. Wszedł do sklepu, wywołał
właściciela i, gdy został z nim na sam, obstalował
surdut, w takim a takim rodzaju, prosząc by za-
chował obstalunek w tajemnicy. Gdy surdut bę-
dzie gotowy powinien go odesłać niezwłocznie
Minucie, Grógaardowi, chromemu roznosicielowi
węgla.
— Ach, więc surdut ma być dla Minuty!
— A gdyby i tak? Cóż za ciekawość! Co za
badanie!
— To konieczne, ze względu na wzięcie miary!
— Takl... A więc dobrze!... Surdut ten otrzy-
ma Minuta, bardzo dobrze... Minuta może sam
przyjść dla wzięcia miary, czemużby nie? Tylko,
bardzo proszę, ani jednego zbytecznego słowa, ani
jednego mrugnięcia... Zgoda? Kiedy surdut będzie
gotowy? Za dwa dni? Bardzo pięknie.
Nagel natychmiast odliczył pieniądze, poże-
gnał się i wyszedł. Gniew jego minął, zacierał ręce,
przyśpiewując cicho. Tak, tak, postawi na swojem!
Zaczekajcie! Przyszedł do hotelu, wpadł do swego
pokoju i zadzwonił. Ręce jego drżały z niecierpli-
wości. Sara nie zdążyła drzwi otworzuć, a już
wołał:
— Prędzej, blankiety telegraficzne.
Właśnie otwierał pudełko do skrzypiec, gdy
weszła Sara i ze zdumieniem spostrzegła, że w pu-
dełku, z którym zawsze obchodziła się tak ostro-
żnie, leży tylko brudna bielizna, kilka banknotów
i przybór do pisania. Skrzypiec nie było. Nie od-
chodziła, w milczeniu przyglądając się pudełku.
163
<< prev. page << föreg. sida << >> nästa sida >> next page >>
