- Project Runeberg -  Misterje /
246

(1914) Author: Knut Hamsun Translator: Justyna Paszkiewiczówna
Table of Contents / Innehåll | << Previous | Next >>
  Project Runeberg | Catalog | Recent Changes | Donate | Comments? |   

Full resolution (JPEG) - On this page / på denna sida - XIV

scanned image

<< prev. page << föreg. sida <<     >> nästa sida >> next page >>


Below is the raw OCR text from the above scanned image. Do you see an error? Proofread the page now!
Här nedan syns maskintolkade texten från faksimilbilden ovan. Ser du något fel? Korrekturläs sidan nu!

This page has never been proofread. / Denna sida har aldrig korrekturlästs.

rzany z okna wagonu i wziąć go ze sobą, aby
potym zużytkować w domu. Nic go to nie koszto-
wało. Mówiono nawet, że raz złapano go na po-
dobnym złodziejstwie. Z drugiej strony znowu,
nie liczył pieniędzy, gdy ogarniał go nastrój roz-
rzutny. Pewnego razu przyszło mu do głowy urzą-
dzić przejażdżkę powozami. Znajomych nie miał,
więc dla siebie tylko najął dwadzieścia cztery po-
wozy, którym kazał jechać jeden za drugim. I oto
posuwają się dwadzieścia trzy powozy, a w dwu-
dziestym czwartym, ostatnim, siedzi on sam, du-
mny i zadowolony, jak Bóg, że mu się udało urzą-
dzić tak wspaniałe widowisko...

Wszystkie historje, które Nagel opowiadał je-
dną po drugiej, nie miały powodzenia: Dagny za-
ledwie go słuchała. Opamiętał się i zamiłkł. Po
jakiego licha plótł brednie i grał rolę głupca?!...
Co za myśl bawić młodą pannę, i w dodatku panią
swego serca, głupim ględzeniem o nosach odmro:
żonych i dwudziestu czterech powozach! Wtym
przyszło mu do głowy, że już przedtym zblamował
się głupią uwagą o skórze Eskimosa i pugilaresie.
Na to wspomnienie krew uderzyła mu do głowy,
drgnął i o mało nie stanął. Dlaczego, siebie nie
kontroluje, u djabła? A teraz taki wstyd! Chwile,
gdy rozmawia głupio, wystawiają go w świetle ko-
micznym, poniżają go, odsuwając powodzenie na
tygodnie i miesiące. Co za przekonanie mogła
o nim powziąć?

Powiedział:

— |Ile czasu zostało jeszcze do bazaru?

Odparła z uśmiechem:

— Dlaczego zadaje pan sobie tyle trudu, by
mówić bez przerwy? Dlaczego pan taki zdener-
wowany?

Pytanie to zaskoczyło go niespodziewanie.

246

<< prev. page << föreg. sida <<     >> nästa sida >> next page >>


Project Runeberg, Fri Jan 12 03:45:30 2024 (aronsson) (download) << Previous Next >>
https://runeberg.org/misterje/0256.html

Valid HTML 4.0! All our files are DRM-free