- Project Runeberg -  Misterje /
30

(1914) Author: Knut Hamsun Translator: Justyna Paszkiewiczówna
Table of Contents / Innehåll | << Previous | Next >>
  Project Runeberg | Catalog | Recent Changes | Donate | Comments? |   

Full resolution (JPEG) - On this page / på denna sida - III

scanned image

<< prev. page << föreg. sida <<     >> nästa sida >> next page >>


Below is the raw OCR text from the above scanned image. Do you see an error? Proofread the page now!
Här nedan syns maskintolkade texten från faksimilbilden ovan. Ser du något fel? Korrekturläs sidan nu!

This page has never been proofread. / Denna sida har aldrig korrekturlästs.

"WE "==m — ED ama

— Prawdopodobnie ją to widziałem około pa-
storatu? Czy ma czerwoną parasolkę?

— Ależ tak! O ile wiem, nikt inny czerwonej
parasolki nie posiada. To napewno była ona!... Nie
pamięta pan, czy miała długi, spuszczony warkocz?
Żadna inna nie jest do niej podobna... A może pan
z nią rozmawiał?

— Hm... może i rozmawiałem — Nagel za-
myślony rzekł do siebie: „Tak... to była panna
Kielland!...

— Tak... ale Pan z nią nie rozmawiał po-
rządnie... nie prowadził Pan dłuższej rozmowy...
Ta przyjemność jeszcze jest przed Panem... Panna
Dagny śmieje się dosyć głośno, jeżeli znajduje, że
coś jest godnym śmiechu... śmieje się często bez
powodu, bo jest bardzo wesoła... Jeżeli będzie pan
z nią rozmawiał, zobaczy Pan, że zwykle przy-
słuchuje się uważnie, dopóki ktoś mówi i tylko
wtedy odpowiada... a zawsze się przy tym rumieni...
zapewniam pana... zawsze oblewa się purpurą... za-
uważyłem to nieraz... wtedy jest jeszcze piękniej-
sza... Ze mną to co innego... ze mną rozmawia bez
przymusu, plecie, co jej przyjdzie do głowy... nic
sobie ze mnie nie robi... Mogę naprzykład, podejść
do niej na ulicy i zawsze mi poda rękę... nawet,
gdy się śpieszy... Jeżeli Pan mi nie wierzy, niech
Pan kiedy zwróci na to uwagę...

— Bardzo chętnie wierzę... Ma Pan zatym
w osobie panny Dagny Kielland dobrą przyja-
ciółkę?

-— W tym sensie, oczywiście, że jest dla mnie
zawsze bardzo dobra i pobłażliwa... inaczej, zresztą,
być nie może, to rzecz jasna... Od czasu do czasu
zapraszają mnie do pastoratu i — o ile zauważy-
łem — zawsze jestem mile witany, nawet gdy wstą-
pię bez zaproszenia. Gdy byłem chory, panna

30

<< prev. page << föreg. sida <<     >> nästa sida >> next page >>


Project Runeberg, Fri Jan 12 03:45:30 2024 (aronsson) (download) << Previous Next >>
https://runeberg.org/misterje/0040.html

Valid HTML 4.0! All our files are DRM-free