- Project Runeberg -  Misterje /
270

(1914) Author: Knut Hamsun Translator: Justyna Paszkiewiczówna
Table of Contents / Innehåll | << Previous | Next >>
  Project Runeberg | Catalog | Recent Changes | Donate | Comments? |   

Full resolution (JPEG) - On this page / på denna sida - XV

scanned image

<< prev. page << föreg. sida <<     >> nästa sida >> next page >>


Below is the raw OCR text from the above scanned image. Do you see an error? Proofread the page now!
Här nedan syns maskintolkade texten från faksimilbilden ovan. Ser du något fel? Korrekturläs sidan nu!

This page has never been proofread. / Denna sida har aldrig korrekturlästs.

Wzrok mój zatrzymuje się odrazu, pada na fotel;
w jednej chwili poznaję, jaki to unikat. Pukam,
wchodzę do mieszkania; spotyka mnie siwowłosa,
niemłoda kobieta... Zapomniałem, jak się nazywa?
Ale, mniejsza o to... a może nawet pan ją zna?
Zdaje się, że panna Gude, tak, tak, Marta Gude,
czy coś w tym rodzaju... Na razie fotelu sprze-
dać nie chce, później jednak, po długich namo-
wach, decyduje się... wreszcie dzisiaj odniosłem
zdobycz do siebie. Najlepszym jednak jest to,
że dostałem go za darmo... oddała mi darmo!
Naturalnie, rzuciłem na stół parę koron, aby po-
tym nie żałowała; lecz fotel, przecież, wart setki.
Proszę jednak to, co mówię, zachować w taje-
mnicy; nikomu nie może być przyjemnie, jeżeli
o nim źle mówią. Zresztą, nic sobie nie mam do
wyrzucenia; panna Gude nie miała pojęcia o war-
tości fotelu, ja zaś, jako specjalista i kupiec nie
miałem obowiązku troszczyć się o jej korzyść. Nie-
prawdaż, trzeba być osłem, aby nie skorzystać ze
sposobności, przecież to walka o byt... No, a teraz
chyba nie odmówi pan szklanki wina, gdy pan już
wie, jak dobrze mi poszło?

Minuta twierdził uparcie, że musi odejść.

— Jaka szkoda — ciągnął Nagel. — Cieszyłem
się z góry, że pogawędzę z panem. Jest pan jedy-
nym człowiekiem, który, mojem zdaniem, zasługuje
na uwagę. Ha, ha, ha, jedynym, zasługującym na
uwagę, tak! Pozatym jeszcze, na imię panu Jan.
Drogi przyjacielu, wiedziałem przecież o tym od-
dawna, pomimo że zaledwie dziś mi to powie-
dziano.. Czegóż znów pan się boi? Prawdziwe
to dla mnie nieszczęście, że budzę w ludziach
obawę. Tak, tak, niech pan nie przeczy, spojrzał
pan na mnie z przerażeniem, pomijam już, że pan
drgnął nawet...

270

<< prev. page << föreg. sida <<     >> nästa sida >> next page >>


Project Runeberg, Fri Jan 12 03:45:30 2024 (aronsson) (download) << Previous Next >>
https://runeberg.org/misterje/0280.html

Valid HTML 4.0! All our files are DRM-free