Full resolution (JPEG) - On this page / på denna sida - II
<< prev. page << föreg. sida << >> nästa sida >> next page >>
Below is the raw OCR text
from the above scanned image.
Do you see an error? Proofread the page now!
Här nedan syns maskintolkade texten från faksimilbilden ovan.
Ser du något fel? Korrekturläs sidan nu!
This page has never been proofread. / Denna sida har aldrig korrekturlästs.
mawia posłuszeństwa. Oczy wszystkich zwrócone
są na niego.
Wtym Nagel wstaje, rzuca gazetę na stół,
idzie przez pokój krokiem pewnym, bez hałasu.
Pomimo to Ściąga na siebie uwagę obecnych. Za-
trzymuje się przed Minutą i kładąc mu rękę na
ramieniu, mówi głośno dobitnie:
— Jeżeli tą samą szklanką rzucisz w twarz
temu psu, dam panu dziesięć koron i przyjmę na
siebie wszelkie możliwe skutki twego czynu. Wska-
zując palcem na adwokata, dodaje: „Mam na myśli
tego psa!”
W sali zapadła cisza. Przerażony Minuta
spogląda kolejno na wszystkich, mówiąc jakby do
siebie: „Ale... nie... co to znaczy?..”” Na więcej
zdobyć się nie może. Drżącym głosem powtarza
wciąż te same słowa, jakby oczekując odpowiedzi.
Wokoło milczenie. Nikt się nie odzywa. Oszo-
łomiony adwokat cofa się, chwyta za krzesło.
Jest kredowo blady i także milczy. Usta ma
otwarte.
—- Powtarzam — ciągnie Nagel powoli i gło-
śno—że dam panu dziesięć koron, jeżeli temu psu
rzucisz w twarz szklanką. Oto pieniądze! Zadnych
skutków się nie obawiaj. Tu Nagel, rzeczywiście,
wyjmuje dziesięć koron, aby Minuta mógł je wi-
dzieć dokładnie.
Lecz Minuta zachowuje się bardzo dziwnie.
Szybkim ruchem rzuca się w kąt sali, potym, prze-
bierając krzywemi nogami, biegnie do kąta prze-
ciwległego i tam pada, bez słowa. Siedzi z głową
pochyloną, zezem spogląda na wszystkich, to Znowu,
jakgdyby pod wpływem strachu, podkłada pod sie-
bie nogi.
Wtym drzwi się otwierają. Do sali wchodzi
właściciel hotelu. Zajęty przy bufecie nie zwracał
19
<< prev. page << föreg. sida << >> nästa sida >> next page >>
